poprzedni post
Aktywny wypoczynek i atrakcje okolicy – po co jechać w Kąty Rybackie
Od kilku lat regularnie bywamy nad Bałtykiem czy to w sezonie czy poza nim. W zeszłym roku były to Dębki i Wicie. Dwa lata temu Ustronie Morskie, wcześnie jeszcze była Łeba, Świnoujście, Jastrzębia Góra, Hel itd. Kiedyś w listopadzie był na chwilę Gdańsk po drodze do Szwecji itd. Mamy szczególny sentyment do pięknych polskich plaż, które nad naszym Bałtykiem da się znaleźć nawet zupełnie puste (tylko trzeba trochę poszukać).
W tym roku nad Bałtyk wybraliśmy się do Kątów Rybackich na zaproszenie Tristan Hotel & SPA.
W muzeum znajdziemy zabytki związane z historią rybołówstwa i szkutnictwa na Zalewie Wiślanym. Położone jest w pobliżu portu w Kątach Rybackich. Główną atrakcją jest zabytkowy warsztat szkutniczy rodziny Schmidtów z miejscowości Łaszka k. Sztutowa. Muzeum Zalewu Wiślanego jest oddziałem Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku.
Bilet Normalny – 10 zł
Ulgowy – 7 zł
Plaża w Kątach Rybackich położona jest w odległości około 2 kilometrów od Hotelu Tristan. Można tam podjechać samochodem (w pobliżu płatny parking lub na poboczu parę bezpłatnych miejsc) albo zrobić sobie półgodzinny spacer. W pobliżu wejścia nr 51 są smażalnie ryb, lodziarnie i pozostałe sklepiki z rzeczami mniej lub bardziej niezbędnymi 😉
Na plaży stoją kurty. Plaża jest szeroka i świetna na spacery. Wystarczy odejść kawałek od głównego wejścia i już ludzi jest zdecydowanie mniej.
Rezerwat powstał w 1957 roku i miał na celu ochronę miejsc lęgowych kormorana czarnego i czapli siwej. Zadanie to spełnił znakomicie bo obecnie mieszka tam największa kolonia lęgowa kormoranów w Polsce i jedna z największych w Europie. Byliśmy tam na początku czerwca i kormoranów było tak dużo, że trzeba było uważać żeby nie narobiły nam na głowy. Drzewa były wręcz czarne od siedzących na nich ptaków i co chwilę któryś leciał po rybkę. A hałas z rezerwatu niósł się daleko w las.
Jedyna latarnia na Mierzei Wiślanej. Zbudowana został w 1951 roku (zastąpiła ona wcześniejszą latarnię z XIX wieku). Ma niecałe 27 metrów wysokości i położna jest pomiędzy Latarnią Morską Gdańsk Port Północny a Latarnią Morską Bałtijsk (obwód kaliningradzki).
9 zł/bilet normalny
7 zł/bilet ulgowy
Inwestycja, która wzbudzała kontrowersje od samego początku. Obecne jest już na ukończeniu, a jej oficjalne otwarcie planowane jest na wrzesień 2022 roku. Przekop miał połączyć Zatokę Gdańską z wodami Zalewu Wiślanego z pominięciem Cieśniny Piławskiej znajdującej się w Rosji.
Wielbłądzi Garb jest najwyższym szczytem na Mierzei Wiślanej, a także najwyższą stałą wydmą w całej Europie – ma 49,5 m n.p.m. Znajduje się na północno-wschodnim krańcu Krynicy Morskiej.
Kolejne wysokie wzniesienie na Mierzei Wiślanej. Znajduje się w połowie drogi między Krynica Morską, a Piaskami, na jednym z ważniejszych szlaków migracyjnych ptaków w Europie. Właśnie z tego powodu powstała tutaj wieża obserwacyjna, z której można podziwiać nie tylko ptaki, ale także wody pobliskiego Zalewu Wiślanego.
Jedna z najdalej położonych plaż na Mierzei Wiślanej. Przy wejściu na plażę nr 6 znajduje się spory parking. Dojeżdża tutaj szlak rowerowy Euro Velo R10, a do granicy z Rosją są tylko 3 kilometry. Plaża jest szeroka i przyciąga turystów.
W okolicach biegnie szlak rowerowy Euro Velo R10, którym można dojechać albo do granicy z Rosją w Piaskach albo w drugą stronę do Gdańska. Po drodze można zwiedzać okoliczne miasteczka i plaże.
Żuławska Kolej Dojazdowa kursuje ze Sztutowa do Prawego Brzegu Wisły. Posiada wagon rowerowy więc można w jedną stronę pojechać pociągiem a wrócić rowerem. Tak też zrobiliśmy i to był świetny pomysł.
Rezerwat położony jest po obu stronach ujścia Wisły do Zatoki Gdańskiej. Po lewej stronie (Wyspa Sobieszowska) znajduje się jego mniejsza część, po prawej zaś jego zdecydowani większa część (gmina Stegna). Głównym powodem jego założenia była ochrona miejsc, w których gromadzą się tysiące ptaków by zakładać gniazda i wysiadywać jaja. Jest to największe skupisko lęgowisk rybitw w Polsce, ale widywane są tam również foki.
Jedną z atrakcji które można znaleźć w Krynicy Morskiej są rejsy statkiem po Zalewie Wiślanym. Siedem lat temu mieliśmy okazję płynąć z Krynicy Morskiej do Fromborka, zwiedzić Frombork i wrócić. Pełny opis wycieczki znajdziecie w artykule „Frombork w 3 godziny„
Niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny położony w miejscowości Sztutowo. Muzeum obejmuje część terenu byłego hitlerowskiego obozu koncentracyjnego w tym zachowaną część budynków i wyposażenia. Miejsce pamięci, które warto zobaczyć, ale raczej z młodzieżą niż z dziećmi. My tym razem odpuściliśmy to miejsce.
W Gdańsku i całym Trójmieście jest mnóstwo atrakcji, nie tylko dla dzieci. Poniżej wymienimy tylko kilka z nich, bo lista byłaby bardzo długa:
Głównym powodem wizyty w Malborku jest znajdujący się tam Zamek Krzyżacki – największy z zachowanych w Europie średniowiecznych zamków. Składa się z trzech części: Zamek Wysoki, Zamek Średni i Zamek Niski. Warto wybrać się tam na wycieczkę, tym bardziej że z Tristan Hotel & SPA jest to tylko 46 kilometrów (niewiele więcej niż do Gdańska)
Największe w Polsce muzeum poświęcone historii Wisły i wszystkiego co z nią związane. Mnóstwo eksponatów i historii zawarta na trzech piętrach dawnej tczewskiej fabryki. Jest co oglądać.
Jedyne takie muzeum w Polsce, gdzie oprócz funkcji ekspozycyjnych i edukacyjnych prowadzona jest nowoczesna pracownia konserwatorska. Powstało w 2016 roku i możemy podziwiać w nim obiekty wielogabarytowe, wraki statków wyciągnięte z Bałtyku, pradawne łodzie czy kolekcję egzotycznych jednostek z różnych stron świata. Dodatkowo dzieciaki mogą zagrać w interaktywną grę czy sterować kamerą pod wodą.
Tristan Hotel& Spa położony jest przy głównej drodze w Kątach Rybackich, w związku z tym przejeżdżając przez miejscowość nie da się go ominąć. Hotel nie jest duży, ma 57 pokoi co w zupełności wystarcza i nie tworzy tłumów w obiekcie.
Śniadania i obiadokolacje serwowane są w formie szwedzkiego stołu, na bieżąco uzupełnianego. Wybór jest tak duży, że nie sposób spróbować wszystkiego na raz. Po posiłku zawsze na deser są owoce i coś słodkiego do kawy.
W centrum rekreacyjnym mamy do dyspozycji basen wewnętrzny i zewnętrzny, grotę solną, saunę suchą i parową, wannę z hydromasażem. Za dodatkową opłatą można umówić się na zabiegi na ciało, twarz czy masaże.
Dodatkowo jest siłownia, kręgielnia, sala zabaw dla dzieci, piłkarzyki, animację dla dzieci itd.
Poza tym funkcjonuje tutaj również wypożyczalnia rowerów, jest kort tenisowy i zewnętrzny plac zabaw.
Jednym słowem: atrakcji mnóstwo i to tylko od Was będzie zależeć czy spędzicie cały dzień w hotelu nie ruszając się z niego na krok czy też wyjdziecie na poza jego teren. Zarówno w jednym jak i drugim przypadku nie będzie czasu na nudę.
Tristan Hotel & SPA dziękujemy za gościnę. I mamy nadzieję wrócić kiedyś nad Bałtyk, ale tym razem w zimie (takiej ze śniegiem i mrozem) 🙂
9 komentarzy
Mieliście bardzo fajny wyjazd, a ten region jest fajny. Miałem kiedyś okazję być tam zimą
Cały region jest warty uwagi. Bardzo ładnie tam
Wycisnęliście ile się da z tego wyjazdu. Ja róznież lubię spędzać aktywnie czas. Ja niestety nigdy nie byłam na Mierzei Wiślanej i te okolice nie są mi znane 🙁 .
Kusi mnie powrót na piękna Mierzeję i wciąż nie mamy planów na sierpień 😍😉
Jednym słowem udany pobyt!
Świetny plan na urlop! Miejsca mam na liście do odwiedzenia. Dzięki za polecenie hotelu.
Przyznam bez bicia, ze jak znam dobrze całe wybrzeże to tego regionu zupełnie nie , zupełnie mnie tam nie ciągnęło nigdy , chyba niesłusznie
Ile ciekawych miejsc mamy nad Baltykiem!
Wow nie pamiętam, kiedy ostatni raz byłam nad Bałtykiem!