Home Miejsca Spacerem na Stożek Wielki

Spacerem na Stożek Wielki

by Joanna
Stożek Wielki

Stożek Wielki bez nart? Czyli jak zrobić krótki spacer po jednym ze szczytów Beskidu Śląskiego i zdążyć przed deszczem. Byliście tam w innej porze roku niż zima?

Stożek Wielki (978 metrów n.p.m.) większość z Was kojarzy pewnie ze znanym w Beskidzie Śląskim ośrodkiem narciarskim. Miejsce jest znane z tego że nie spotkasz tam dzikich tłumów ludzi jak na innych wiślańskich stokach, bo nie wszyscy lubią tamtejsze czarne trasy. W czasach „przed dziećmi” bywaliśmy tam w zimie właśnie ze względu na warunki narciarskie jak i czerwono-czarne trasy zjazdowe. Tym razem jednak trafiliśmy tam w pierwszą wrześniową niedzielę na krótki spacer.

Spacer miał być z założenia krótki, bo po porannym deszczu, a przed południową burzą. Poza tym wyjście na Stożek Wielki planowaliśmy zrobić w ramach zdobywania Małej Korony Beskidów. I możemy powiedzieć, że udało nam się idealnie wstrzelić w okno pogodowe. Jak wychodziliśmy rano z parkingu pod ośrodkiem narciarskim w Wiśle Łabajowie (drugi parking, z którego można po znakach dojść do zielonego szlaku) to już prawie przestawało padać. Po godzinnym spacerze najpierw zielonym szlakiem, a potem jeszcze niebieskim (fragment ostrzejszego podejścia) na szczyt zameldowaliśmy się w Schronisku PTTK Stożek. Oczywiście nie obeszło się bez obowiązkowej zupy. Mimo wczesnej godziny (byliśmy tam ok.10.15) Wojtek uparł się, że musi zjeść zupę, rezygnując przy tym z gorącej czekolady (bo nie wiem czy pamiętacie, ale w każdym schronisku nasi mali wędrowcy obowiązkowo dopominają się o zupę, tak samo jak zawsze trzeba przybić pieczątki).

Droga w dół to spacer obok wyciągu narciarskiego, ale trasą niebieską (nartostrada przez las) do dolnej stacji kolejki. A potem jeszcze kawałek w dół do parkingu. Całość zajęła nam razem 3 godziny z czego ponad godzinę siedzieliśmy w schronisku. I jak widzicie, nie trzeba mieć idealnej pogody, żeby iść w góry. A z ciekawostek to Wam jeszcze dodamy, że schronisko PTTK na Stożku jest najstarszym polskim schroniskiem w Beskidzie Śląskim. Budowę rozpoczęto w 1920 roku i trwała dwa lata. Przez szczyt Stożka przebiega granica państwa pomiędzy Polską i Czechami oraz Główny Szlak Beskidzki.

Szukasz noclegów w Wiśle? Zajrzyj na https://www.booking.com/searchresults.pl.html?city=-535705&aid=1595091&no_rooms=1&group_adults=1

ZOBACZ RÓWNIEŻ

1 komentarz

Asia 6 września, 2018 - 19:24

Ja tam jeszcze, wstyd się przyznać, nigdy nie byłam! Widoki bardzo fajne:) I pomidorowa wygląda pysznie:) Aż mi się zachciało w góry!

Odpowiedz

Zostaw komentarz