Home Hiszpania Góry Anaga – najciekawsze szlaki – Teneryfa

Góry Anaga – najciekawsze szlaki – Teneryfa

by Joanna

Opis najciekawszych szlaków jakie przeszliśmy w Górach Anaga na Teneryfie. 

Góry Anaga to pasmo górskie na północno-wschodnim krańcu Teneryfy, jednej z Wysp Kanaryjskich należących do Hiszpanii. Ta malownicza i dzika część wyspy jest znana z urzekających krajobrazów, gęstych lasów laurowych, głębokich wąwozów oraz stromych klifów. Anaga jest również rezerwatem biosfery UNESCO, co podkreśla jej wyjątkowe znaczenie przyrodnicze i krajobrazowe.

Góry Anaga są jednym z najstarszych geologicznie miejsc na Teneryfie, z formacjami skalnymi datowanymi na około 7 do 9 milionów lat. Powstały w wyniku intensywnej aktywności wulkanicznej, która ukształtowała krajobraz Teneryfy. Z biegiem czasu erozja spowodowana wiatrem, wodą i innymi czynnikami naturalnymi ukształtowała góry Anaga, nadając im charakterystyczną rzeźbę.

W Górach Anaga jest mnóstwo pięknych szlaków. Niestety z powodu krótkiego pobytu udało nam się przejść jedynie dwa z nich, które poniżej Wam opiszemy wraz z trasą przejścia. 

Szlaki w Górach Anaga

Roque de Taborno

Roque de Taborno to jeden z najbardziej charakterystycznych elementów geologicznych masywu Anaga na Teneryfie. Skała ta, dawniej znana również jako Twierdza Taborno lub Anaga, to bazaltowa skała w kształcie kolumny, znajdująca się 706 m nad poziomem morza. Szlak wokół Roque de Taborno oferuje nie tylko bliski kontakt z naturą, ale także zapierające dech w piersiach widoki na okoliczne góry, Atlantyk oraz na bardziej odległe części Teneryfy. Trasa jest uznawana za średnio trudną, co oznacza, że może być dostępna dla osób o różnym stopniu zaawansowania, choć wymaga pewnej kondycji fizycznej i odpowiedniego przygotowania.

Trasa rozpoczyna się zazwyczaj w niewielkiej wiosce Taborno i prowadzi w kierunku szczytu Roque de Taborno tworząc pętlę wokół skały. Całość wędrówki może zająć od 2 do 4 godzin, w zależności od tempa marszu i liczby przystanków na podziwianie widoków lub odpoczynek. Szlak jest oznaczony, jednak zaleca się zabranie ze sobą wystarczającej ilości wody, przekąsek oraz mapy lub GPS.

Samochód zostawiamy w pobliżu kościoła Iglesia de Taborno. Nie ma tam zbyt dużo miejsca, ale małym samochodem prędzej znajdziecie miejsce parkingowe niż dużym. Po dojściu do kościoła kierujemy się w lewo szukając ścieżki Vereda el Concherio (znajdziecie ją na mapy.cz). Można iść również od kościoła szlakiem z prawej strony – tym właśnie będziemy wracać. Na szlaku są znaki informujące o ryzyku upadku z dużej wysokości oraz o osuwiskach. Ścieżka jest wąska, a  miejscami również zarośnięta (weźcie to pod uwagę planując wycieczkę w te okolice).

Idziemy dalej aż do Mirador Barranco la Fajana. Na zdjęciach dokładnie widać jak wygląda szlak. Jednak widoki dookoła robią wrażenie. Kijki trekkingowe bardzo się przydają. Są miejsca gdzie przepaść będziecie mieć z obu stron, a nie tylko z jednej.  Dla osób z lękiem wysokości może to być trudne. Tak samo jak trudne może być tam znalezienie cienia w upale, bo szlak w większości prowadzi po odsłoniętym terenie.

Po minięciu ruin schronu turystycznego masyw Roque de Taborno obchodzimy z lewej strony kierując się na punkt widokowy Mirador Roque de Taborno. To właśnie tutaj znajdziecie jeden z najciekawszych widoków na tym szlaku, gdzie Góry Anaga fantastycznie łączą się z oceanem.  

W drodze powrotnej masyw Roque de Taborno obchodzimy z drugiej strony (tzn. z prawej patrząc od początku trasy). Ścieżka jest węższa i bardziej stroma niż ta z lewej. Jeśli nie jesteś pewny swoich umiejętności to polecamy Ci wrócić tą samą drogą. Na parking wracamy przez Mirador Fuente del Lomo tzn. pod kościół Iglesia de Taborno przychodzimy z drugiej strony (czyli z prawej) o czym wspominaliśmy już wcześniej że tak też można. Cała wycieczka nie była długa: 4,2 km w 2:40 minut to można nazwać raczej spokojnym spacerem z licznymi przystankami. Jednak w upale taka trasa może Wam dać w kość, szczególnie jak nie ma się gdzie schować. Osoby z lękiem wysokości – może Wam być trudno, ale nie musi 😉 

Chamorga - Montaña de Tafada - Cruz del Draguillo

Chamorga to urokliwa i odosobniona wioska położona na północno-wschodnim krańcu Teneryfy, w sercu Parku Rural de Anaga. Wioska jest znana ze swojego tradycyjnego, kanaryjskiego charakteru oraz pięknych krajobrazów, które przyciągają miłośników natury i turystyki pieszej. Chamorga znajduje się około 30 kilometrów na północny wschód od Santa Cruz de Tenerife, stolicy wyspy. Droga do niej jest kręta i bardzo malownicza.

Samochód udaje nam się zaparkować na malutkim parkingu na zakręcie pomiędzy przystankiem autobusowym a niewielkim kościółkiem – około 200 metrów przed wejściem na szlak. Zgodnie ze znakami kierujemy się w stronę Montaña de Tafada i Faro de Anaga. Jednak naszym celem nie będzie latarnia. obejrzymy ją sobie z góry (zejście w stronę latarni jest możliwe, prowadzi tam szlak, ale jak zejdziesz na dół, to nie pozostaje nic innego jak wrócić do góry, co przy słonecznej pogodzie może dać w kość). W zamian przejdziemy szlakiem widokowym w stronę przełęczy Cruz del Draguillo.

 Z Chamorga szlak prowadzi przez wąskie, kamieniste ścieżki wśród bujnej roślinności. W początkowej fazie trasy spotkamy wiele endemicznych gatunków roślin. Szlak na szczyt Montaña de Tafada to przynajmniej godzina marszu w górę, choć przy tych widokach zakładany czas może się wydłużyć. Po drodze mijamy ruiny Casas de Tafada. 

Po zdobyciu szczytu wracamy na żółty szlak i schodzimy niżej na jeden z punktów widokowych. Z tego miejsca również dobrze widać położoną w dole latarnię morską – Faro de Anaga. Udaje nam się tutaj znaleźć trochę cienia pod skałą. Po odpoczynku wracamy do góry i ruszamy w stronę ruin Casas de Tafada.

Na rozwidleniu szlaku idziemy w stronę przełęczy Cruz del Draguillo licząc na kolejne miejsca w widokiem. Tutaj jednak możemy czasem odpocząć od upałów bo ścieżka prowadzi częściowo przez las. Zanim dojdziemy do przełęczy  faktycznie miniemy kilka fajnych punktów widokowych. Sami zobaczcie je poniżej na zdjęciach. Droga z przełęczy Cruz del Draguillo do Chamorgi zająć może ok 20 minut w dół. 

Jeśli podoba Ci się artykuł albo chcesz wesprzeć naszą działalność – postaw nam kawę 🙂
Zawsze to miłe jak ktoś Cię doceni. Z góry dziękujemy i lecimy przygotowywać kolejne fajne artykuły 😉

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Nasze pozostałe artykuły z Teneryfy znajdziecie się w dziale: HISZPANIA

Potrzebujesz wynająć samochód na Teneryfie? Sprawdź najlepszą ofertę w wyszukiwarce DiscoverCars – mają porównanie ofert z różnych wypożyczalni. Na pewno znajdziesz coś w dobrej cenie. Wartą uwagi jest również strona Localrent,  mają fajne samochody a na Teneryfie dobrze jest mieć mniejszy samochód  – wtedy bez problemu wszędzie zaparkujesz 🙂 

DiscoverCars.com

Szukasz noclegu? My spaliśmy w El-Medano. Miasteczko znajduje się blisko lotniska i dużych marketów. 

Booking.com

ZOBACZ RÓWNIEŻ

8 komentarzy

Kasia 17 czerwca, 2024 - 22:02

Ale tam pięknie! Zdecydowanie musimy kiedyś więcej pochodzi po szlakach na Teneryfie…

Odpowiedz
Magda 18 czerwca, 2024 - 12:36

Warto tam nieco więcej pospacerować 😉

Odpowiedz
Antekwpodrozy.pl 18 czerwca, 2024 - 18:42

Bardzo piękne miejsce. Marzy mi się 🙂

Odpowiedz
Grzegorz z Podróże bez ości 19 czerwca, 2024 - 12:34

Chętnie bym pochodził po tych górach 🙂

Odpowiedz
Ania z PolskieSzlaki.pl 19 czerwca, 2024 - 20:54

Ale tam pięknie 😄

Odpowiedz
Karolina z Rudeiczarne.pl 4 lipca, 2024 - 14:24

Widoki zwalają z nóg, mam nadzieję, że kiedyś tam dotrę 🙂

Odpowiedz
Kasia 28 sierpnia, 2024 - 12:52

Dzięki za Twój wpis. Planujemy właśnie podobny wyjazd i trasy trekingowe, aczkolwiek po tym jak zobaczyłam jak stroma jest ta ścieżka – Twój pierwszy szlak, zastanawiam się, jak przeszliście ją z dziećmi. Zdjęcia na Street View pokazują, że miejscami jest ona strasznie wąska i bez żadnego zabezpieczenia – dzieciaki dały radę? Nie bały się? Dzięki za odpowiedź.

Odpowiedz
Joanna 28 sierpnia, 2024 - 14:43

To prawda, ścieżka jest wąska i miejscami stroma. Nasze dzieciaki nie jedno już przeszły więc w tym przypadku nie mieliśmy problemów. Jednak znajomi którzy oglądali zdjęcia jego szlaku nie zdecydowali się przejść go z dziećmi. Wszystko zależy od nabytego wcześniej doświadczenia 😉

Odpowiedz

Zostaw komentarz