Wimbachklamm i Wimbachschloss – co można robić w rejonie Berchtesgaden.
Nasz ostatni wyjazd do Niemiec podzieliliśmy na dwa rejony, w których zatrzymaliśmy się na kilka dni. Pierwszym z nich był rejon Berchtesgaden, a drugim rejon Garmisch-Partenkirchen.
Wąwóz Wimbachklamm to pierwszy z czerech niemieckich wąwozów, które odwiedziliśmy podczas ostatniego pobytu w tym kraju. Znajduje się on w rejonie Ramsau bei Berchtesgaden.
Wimbachklamm – wąwóz
Wejście do wąwozu Wimbachklamm znajduje się w miejscowości Ramsau bei Berchtesgaden (Wimbachklamm 24, 83486 Ramsau bei Berchtesgaden, Niemcy). Jest to tzw. Wimbachbrücke czyli brama do doliny Wimbachtal w pobliżu której znajduje się parking. Opłata za parkowanie wynosi: 5 euro (poniżej 4h) lub 7 euro (powyżej 4h) jeśli nie posiada się tzw. GuestKarte. GuestKarte można dostać np. za nocowanie na campingu w okolicy ale tylko jeśli spędzamy tam powyżej 3 nocy (ma to zachęcić turystów do dłuższych pobytów w tym rejonie). Opłatę za parking uiszcza się w parkomatach (warto mieć ze sobą drobne monety euro).
Po zaparkowaniu samochodu (parking jest duży, ale gdy dotarliśmy tam w sobotę około godziny 7 rano to w większości był już pełny) kierujemy się zgodnie ze znakami do kasy (10-15 minut pieszo). Kasa jest samoobsługowa – automat za gotówkę wydaje specjalne żetony, które później należy wrzucić do maszyny przy wejściu do wąwozu. Opłata to 2,5 euro za każdą osobę powyżej 7 roku życia. Brama wejściowa do wąwozu jest oddalona od kasy około 5 minut pieszo.
Zwiedzanie wąwozu Wimbachklamm
Opcje zwiedzania wąwozu są dwie (tak jak na zdjęciu):
- przechodzimy cały wąwóz w jednym kierunku i wychodzimy bramą wyjściową (po przejściu tej bramy nie da się już cofnąć)
- przechodzimy wąwóz tam i z powrotem, nie wychodząc jego bramą wyjściową tylko wracając do wejścia
Wąwóz nie jest długi – ma około 200 metrów. Jego przejście od wejścia do wyjścia zajmuje średnio pół godziny spokojnym spacerem (można go przejść szybciej, można wolniej). Byliśmy w wąwozie około godziny 8 rano w sobotę (w sezonie wakacyjnym) i było pusto. Po drodze minęło nas kilka osób. Wąwóz nie nadaje się dla wózków dziecięcych ani inwalidzkich ze względu na wąskie kładki i schody.
Po wyjściu z wąwozu i dojściu do głównej drogi macie przynajmniej dwie opcje:
- powrót na parking – około 30 minut
- spacer do doliny Wimbachtal w kierunku Wimbachschloss lub dalej do Wimbachgrieshütte i powrót
Wimbachschloss
Dojście do dawnej chatki myśliwskiej a obecnie restauracji górskiej Wimbachschloss zajmuje po wyjściu z wąwozu około 1:15 h (z parkingu to 1:45 h). Prowadzi tam ubita szutrowa szeroka droga biegnąca dnem doliny Wimbachtal wzdłuż rzeki Wimbach. W większości trasa przebiega przez las i łagodnie pnie się w górę. Fragment drogi od parkingu do wyjścia z wąwozu ma kilka stromych podejść.
Po dotarciu do chatki robimy odpoczynek. Można tam napić się kawy (piwa), coś zjeść itd. Są ławki i stoliki na zewnątrz oraz w środku a także ogólnodostępne toalety. Miejsce bardziej przypomina restaurację w górach niż nasze schronisko (menu jak w restauracji). Wimbachschloss jest otwarte od maja do początku października.
Z tego miejsca możecie:
- iść w górę do Wimbachgrieshütte – zajmie to jeszcze około 1:45 h
- wrócić w dół ta samą drogą
My zdecydowaliśmy, że wracamy w dół. Po nocnej jeździe i 3 godzinach spania w samochodzie musieliśmy jeszcze znaleźć camping, na którym będą wolne miejsca (jechaliśmy w ciemno bez rezerwacji). A z tym w niemieckich Alpach w sezonie turystycznym może być duży problem. Ostatecznie wybraliśmy Campingplatz Staufeneck w miasteczku Piding (koło Bad Reihental).
Więcej atrakcji rejonu Berchtesgaden przeczytacie w artykule „Berchtesgaden i okolice – co zobaczyć„. Zapraszamy.
