places2visit.pl

Ustronie Morskie – Chłopy: Velo Baltica (R10)

Ustronie Morskie – Chłopy rowerem. Kolejny fragment Velo Baltica (R10) + Latarnia Morska Gąski.

Jakiś czas temu mogliście przeczytać na blogu o jednej z naszych tras rowerowych nad Bałtykiem: z Ustronia Morskiego do Kołobrzegu (link do wpisu poniżej).

Tym razem pokażemy Wam inny fragment Velo Baltica (R10). Będzie to trasa: Ustronie Morskie – Chłopy – Ustronie Morskie. 

Wycieczkę ponownie rozpoczynamy w Ustroniu Morskim. Pogoda jest lepsza niż podczas wycieczki do Kołobrzegu, a przed nami 34 kilometry poznawania nadbałtyckich szlaków. 

Pierwszy przystanek robimy przy pozostałościach Baterii Artylerii Stałej BAS 31. Miejsce to jest oznaczone przy głównej drodze, ale na razie nie zachęca do zwiedzania. Są plany renowacji tych obiektów i być może wtedy miejsce to stanie się ciekawsze niż obecnie.

Kolejny postój robimy kawałek dalej w miejscu gdzie Czerwona Rzeczka wpada do Bałtyku. Jest to też jedno ze spokojniejszych miejsc do plażowania. My spotkaliśmy tam przechadzające się po plaży łabędzie.

Zanim jednak dojedziemy do Gąsek to na rozwidleniu drogi odbijamy w prawo do wsi Pleśna. Tam jak tylko zaczną się zabudowania to po lewej stronie jest niewielki Bar u Teresy – napoje, lody, jedzenie na wynos itd.

Latarnię Morską w Gąskach widać z daleka, dlatego nie ma problemu z trafieniem do niej. W pobliżu znajdziecie punkty gastronomiczne i z pamiątkami. Robimy tam kolejny postój.

Latarnia Morska w Gąskach wznosi się na wysokość około 50 metrów. Została zbudowana w latach 1876-1878 i znajduje się pomiędzy Latarnią Morską w Kołobrzegu a Latarnią Morską w Darłowie. Jest udostępniana dla zwiedzających, a wstęp na nią jest płatny (w 2020 roku było to 8 zł za bilet normalny i 6 zł za bilet ulgowy, dzieci do 4 roku życia miały wejście bezpłatne).

Oczywiście wychodzimy na górę sprawdzić widoki, a tam tego dnia mocno wieje.

Mijamy Gąski i jedziemy do Sarbinowa. Wcześniej po drodze znajdujemy kolejne miejsce gdzie można zejść na plażę. 

W Sarbinowie kierujemy się w stronę promenady, gdzie wstępujemy na kawę i gofry do jednej z knajp. Przy promenadzie znajdziecie liczne kawiarnia, bary czy sklepiki. Spokojnie można zrobić sobie przerwę na kawę lub coś dobrego.

Ostatnim punktem naszej wycieczki jest Molo w Chłopach. Dla 5-letnich (wtedy) nóżek na małym rowerku robiącym po raz pierwszy takie dystanse jest to wystarczający odcinek. Bo przecież jeszcze trzeba wrócić do Ustronia Morskiego. 

Wracamy tą samą trasą zatrzymując się jeszcze na chwilę w Sarbinowie na molo i przy Czerwonej Rzeczce. 

Exit mobile version