Najwyższy wodospad w Austrii i jednocześnie jeden z najwyższych w Europie znajduje się w miejscowości Krimml (Nationalpark Hohe Tauern). Ma 380 metrów wysokości.
Spacer zaczynamy na samym dole i już po kilkunastu minutach słychać szum wody, a chwilę później naszym oczom ukazuje się pierwszy próg wodospadu (w sumie są trzy progi).
Można do niego podejść dość blisko. Przydadzą się na tą chwilę nie tylko kurtki przeciwdeszczowe, ale także odpowiednie buty, które nie będą się ślizgać na mokrych kamieniach (oczywiście dla tych, którzy chcą trochę zmoknąć 😉 ).
Ilość spadającej wody robi ogromne wrażenie. A przecież to dopiero początek.
Bardzo przyjemna, ale momentami dość stroma ścieżka prowadzi nas w górę. Co jakiś czas możemy wejść na punkty widokowe, zazwyczaj usytuowane jak najbliżej wodospadu.
Przed nami drugi próg wodospadu. Nieco niższy niż pierwszy, ale równie spektakularny. Natomiast nad nim znajduje się knajpka, gdzie można usiąść i coś zjeść, są też miejsca do odpoczynku.
Wodospad zajmuje dość duży teren i nie zawsze trzeba się wspinać w górę. Podejście pod ostatni już trzeci próg prowadzi przez chwilę ścieżką wzdłuż rzeczki (na zdjęciu po lewej widać w oddali ostatni próg wodospadu).
Trzeci i ostatni już próg wodospadu, czyli ostatnie podejście do góry i znajdziemy się na wysokości ok. 1460 metrów n.p.m
Podsumowanie
Wodospad w Krimml można oglądać od połowy kwietnia do końca października. Wstęp kosztuje 3 euro dla osoby dorosłej, a wycieczka w górę wodospadu zajmuje ponad godzinę. Naszym zdaniem – warto go zobaczyć, a przy ładnej pogodzie to bardzo przyjemna wycieczka.
Jeśli szukasz innych atrakcji w Austrii to zapraszam do przeglądnięcia pozostałych miejsc, które odwiedziliśmy w tym kraju i uważamy, że warto je zobaczyć.
13 komentarzy
To w Austrii?? Musimy się wybrać zdecydowanie! Uwielbiam wodospady! Zawsze wydawało mi się, że te najabrdziej spektakularne są baaaaardzo daleko, a tu taka niespodzianka!
Dokładnie, to jest w Austrii 🙂
No proszę jaka perełka. Słyszę o tym miejscu po raz pierwszy. Stwierdzam, że warto. Zawsze warto poznawać coś nowego 🙂 Ja 2 lata temu odwiedzałem wodospad Niagarę, ale od strony kanadyjskiej. Widoki i wrażenie niezapomniane.
Ooo trafia na nasa bucket list. Odwiedzamy wodospady absolutnie wszędzie jeśli tylko mamy jakiś w zasięgu drogi na jeden dzień. To zdjęcie z tęczą jest przepiękne 🙂
Sądząc po Waszych zdjęciach to warto!
Zdecydowanie robi wrażenie! Super!
Uwielbiam wodospady. Jest w nich jakaś ukryta siła 🙂 Byłam w Hohe Tauern we wrześniu, ale tego wodospadu nie widziałam (czego teraz żałuję oglądając Wasze zdjęcia :)).
Byłem 2 razy warto zobaczyć co za ogrom wody.Zdjęcia wychodzą super,co za widoki palce lizać.Polecam zdecydowanie.Pozdrawiam.
Bardzo wspaniały wodospad w Pierwszy raz widziałem takie coś cudo cudo Polecam wszystkim
Asia dziękuję.Cudownie opisujesz całą trasę po Austrii.Wybieram się tam właśnie i Twoje wpisy są super!!!!
Dziękuję 🙂
Hej. Czy na szlaku można poruszać się wózkiem inwalidzkim, czy jest zbyt stromy i kamienisty ? Pozdrawiam.
Z tego co pamiętam to niestety był dość strony jak na wózek inwalidzki.